niedziela, 2 listopada 2014

Rozdział 3

Dni mijały. Drzewa zaczęły zmieniać swe barwy, aż w końcu ziemia była pokryta kolorowym dywanem, a oznaką iż nadchodzi zima było zrzucenie przez Bijącą Wierzbę ostatniego złotego listka. Latałam z Veną na wszystkie zajęcia. Patrzyłam jak powoli staje się kobietą. I tak minęła zima, potem wiosna i nastało lato, rozpoczynając się śmiercią Cedrica Diggory'ego i wygraną Harrego Pottera w Turnieju Trójmagicznym. Wiele razy widziałam jak Vena razem z Draconem i Zabinim życzą przegranej Złotemu Chłopcu. Jednak Merlin ich nie wysłuchał i tak oto Chłopiec Który Przeżył, dostał sakiewkę galeonów, którą oddał Weasley'om. No i odrodził się Voldemort.I tak mineły wakacje, piąty rok wraz z rządami Dolores Jane Umbrige w Hogwarcie i śmiercią Syriusza Blacka w Ministerstwie. Na szóstym roku nie wydarzyło się nic ciekawego, oprócz kilku sprzeczek pomiędzy Veną, Draconem i Blaisem a Złotą Trójcą.

Nastał siódmy rok nauki w Hogwarcie.

1 komentarz: